W ostaniem meczu pierwszej ligi szóstek doszło do derbów Jelonek. Drużyna środka tabeli przeciwko ostatniej drużynie ligi, czyli Yelonkersi podejmowali Yelonki. Wyższa pozycja Yelonkersów nie była przypadkiem , bo właśnie oni postanowili zaatakować rywali zza miedzy. Dwa szybkie ataki Kamila Warzywody oraz Bartka Paweli dały gospodarzom dwubramkowe prowadzenie. Yelonki szybko zdobyły bramkę kontaktową. Strzelcem został Tomasz Jagiełło. Gra od tego momentu była bardzo wyrównana. W 10 minucie drużyna Paweli prowadziła już 3-1. Zdecydowanie rozzłościło to rywali, którzy po niespełna 4 minutach doprowadzili do wyrównania. Kunsztem strzeleckim popisali się Tomasz Jagiełło oraz Patryk Piekarniak. Drużyna Bartka Chmiela nie poprzestała na remisie i postanowiła jeszcze bardziej naciskać rywali. Jak widać ta decyzja się opłaciła, ponieważ do przerwy wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Druga połowa to już totalna dominacja Yelonek. Świetnie dysponowani Bartłomiej Chmiel, Patryk Piekarniak oraz Tomasz Jagiełło dzieli i rządzili w ofensywie, przejmując pełną kontrole nad meczem. Nawet dwa trafienia zdobyte przez Yelonkersów nie pomogły w odwróceniu losów spotkania, bo przeciwnicy byli tego dnia nad wyraz skuteczni. Samodzielne akcje Jagiełły skutecznie dobijały Yelonkersów. Nominalni goście ostatecznie wygrali spotkanie 9:5 i uciekli ze strefy spadkowej na bezpieczne miejsce w środku tabeli.