Reprezentanci chcąc umocnić się na pozycji lidera w Pierwszej Lidze Naturalnej musieli pokonać Turbo Ptysiów. Zaczęło się dla nich dobrze i wyraźnie pokazywali swoją przewagę nad przeciwnikiem. Do przerwy wynik 3:0 stawiał ich w korzystnej sytuacji, ale dla nich było to za mało. Po zmianie stron defensywna Ptysiów nie potrafiła sobie poradzić z kolejnymi atakami przeciwników i stracili kolejne sześć bramek. Goleada, pogrom lub masakracja te słowa najlepiej odzwierciedlają przebieg tego pojedynku. Na wielkie wyróżnienie zasługuje duet Damian Czarnecki i Piotr Świstak, którzy zdobyli kolejno trzy bramki i trzy asysty.