Czas na spotkanie TS Kopernik i Le Cabaret. Gospodarze po niezbyt udanym sezonie zimowym wracają na siódemki, na których czują się znacznie lepiej. Cabaret zaś po dwóch sezonach w szóstkach stwierdzili, że spróbują swoich się na dużym placu. Pierwsza połowa była dość wyrównana, a jedyna bramka padła w 22 min. TS K wywalczyli rzut rożny. Po dośrodkowaniu w pole karne obrońca LC źle trafił w piłkę, ta wpadła pod nogi Jannisa Konstantopulosa, który umieścił piłkę tuz przy słupku. Po zmianie stron mieliśmy podobną sytuację to tej z pierwszej odsłony. W 35 min Kamil Wrzesiński podał piłkę do Jannisa, który podwyższył prowadzenie na 2:0. Pięć minut później Jan Głowacki strzelił bramkę kontaktową, lecz to było za mało by dogonić rywala. Mecz zakończył się wynikiem 2:1, a MVP został wybrany Jannis Konstantopulos, któremu udało się ustrzelić dublet.