Niedzielne zmagania SuperLigi6 rozpoczęliśmy od pojedynku In-Plus Pojemna Halina i FC Franklin Club. Debiutanci mieli przed sobą ciężkie zadanie, bo na początek przyszło im się zmierzyć ze zwycięzcą tegorocznego Pucharu Polski. Jednak to goście lepiej weszli w mecz. Już w 2 min obieli prowadzenie, strzelcem bramki był Piotr Jajko, a asystował mu Patryk Sobieszczański. Cztery minuty później Halina doprowadziła do remisu. Jakub Nahorny podał do Przemka Kępińskiego i mieliśmy 1:1. Od tej pory gospodarze nie oddali już prowadzenia raz za razem strzelając kolejne gole. FC FC udało się strzelić tylko jednego gola w 7 min, ale to wszystko na co było ich stać. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 6:2. Po zmianie stron In-Plus włączył “szósty bieg” i strzela aż dziewięć bramek, przy dwóch rywala, Wygrywając łącznie aż 15-4. Doskonałe zawody rozegrało trio Przemek Kępiński-Jakub Nahorny-Jakub Mazurek. W drużynie przeciwnej należy wyróżnić Rafała Durajczyka, któremu udało się ustrzelić hat-trika.