O 11 na murawę przy Obrońców Tobruku 11 wybiegły ekipy Chemika Bemowo i Old United. W rundzie wiosennej dużo lepiej spisali się gospodarze, ale gości dopadła plaga kontuzji. Przez większość pierwszej połowy widzieliśmy głównie ataki drużyny w zielonych trykotach. W 18 min udało się wreszcie znaleźć drogę do bramki rywala. Stanisław Kędzierski podał do Michała Matynii, a ten otwiera wynik tego spotkania. Do przerwy wynik już nie uległ zmian. Po zmianie stron mieliśmy powtórkę z pierwszej połowy. W 37 min znów popularny “Stasiu” zagrał do Piotra Dzisowa, a ten będąc sam na sam nie marnuje takich okazji i było 2:0. Pięć minut później Piotr Urbański wyłożył piłkę Michałowi Głazowskiemu, który strzelił do pustej bramki. W 45 min Chemik wywalczył rzut wolny. Do piłki podszedł Urbański. Rozegrał piłkę na krótko do Kędzierskiego, który tym razem samodzielnie pokonał bramkarza rywali, ustalając wynik spotkania na 4:0. Na wyróżnienie zasługują również obaj bramkarze, Norbert Margas i Marcin Witkowski którzy w tym mecz mieli nie mało pracy.