FC Ochota miała szanse na zakończenie obecnego sezonu bez porażki. By tak się stało, tego dnia musiała pokonać FC NANKACU. Strzelanie rozpoczęło się bardzo szybko, a to głównie za sprawą znakomicie dysponowanego Krystiana Nowakowskiego. Zawodnik gości już w 10 minucie miał na swoim koncie trzy strzelone bramki, a jego zespół prowadził 0:4! W kolejnych minutach coraz częściej do głosy zaczęli dochodzić gospodarze, jednak ich starania nie wystarczyły do odrobienia starty jeszcze przed przerwą. Ta część zakończyła się rezultatem 2:5. Druga połowa stanowiła odzwierciedleniem pierwszej części gry do mniej więcej 45 minuty. Ponownie to Ochota przejęła inicjatywę i raz po raz atakowała bramkę rywali. Bardzo aktywny w tej części gry stal się Przemek Sawicki, którego strzały z dystansu sprawiały spore problemy bramkarzowi NANKACU. Worek z bramkami wysypał się dopiero w końcówce meczu. Między 44, a 50 minutą spotkania obejrzeliśmy, aż siedem bramek! Drużyny postawiły na wymianę ciosów, z którego zwycięsko wyszli jednak aktualni Mistrzowie Pierwszej Ligi Szóstek, a to głównie za sprawą przewagi z pierwszej połowy. Mecz zakończył się rezultatem 7:10 i było to zdecydowanie najlepsze widowisko tej kolejki!