Na zakończenie zmagań w drugiej już kolejce Siódmej Ligi Zimowej na boisku przy ul. Obrońców Tobruku starły się ze sobą ekipy Akszon Teamu i TSP Szatańskiego Pęta. Spotkanie to lepiej zaczęło się dla drugiej z tych drużyn, która jako pierwsza objęła prowadzenie, ale gracze AT długo nie pozostawali im dłużni i szybko doprowadzili do wyrównania, a następnie sami przejęli inicjatywę w meczu. Przede wszystkim dzięki bardzo dobrej postawie strzeleckiej Kamila Dźwilewskiego, już do przerwy zbudowali sobie bezpieczną przewagę 4:1 i wydawało się, że mają mecz pod pełną kontrolą. Druga część tego starcia stała z kolei pod znakiem zaciętych ataków graczy TSP, którzy cały czas nie tracili nadziei na zwycięstwo i zaciekle gonili wynik. Kilkukrotnie notowali na swoim koncie bramkę kontaktową, ale za każdym razem przeciwnicy ponownie im odskakiwali i dopiero sama końcówka miała przynieść rozstrzygnięcie tego pościgu. W niespełna minutę najpierw na listę strzelców wpisał się Krystian Kral, a następnie, w jednej z ostatnich akcji meczu, bramkę na wagę remisu zanotował na swoim kncie Mateusz Śliwiński i całe starcie zakończyło się wyszarpanym przez zawodnikóe TSP remisem 6:6.