Swój pierwszy mecz w pierwszej lidze zaliczyli zawodnicy Argentiny FC i na sam początek dostali mocnego rywala jakim było Dynamo. Już w drugiej minucie meczu, wynik spotkania otworzył strzałem z rzutu karnego Włodek Frantyk i Dynamo zaczęło przedstawiać swoje warunki gry. Gospodarze próbowali, Emsy Okoko strzelał z dystansu, lecz jego strzały bronił Daniel Kowalski. Po przerwie Dynamo przez dłuższy czas prowadziło swój atak pozycyjny uniemożliwiając rywalom przejęcie piłki, lecz ich akcje kończyły się nie przemyślanymi strzałami obok bramki. W dwudziestej ósmej minucie drugą bramkę dla gości zdobył Maksym Frantisov, oddając mocny strzał z dystansu, a asystę zaliczył Włodek Frantyk. W czterdziestej czwartej minucie bramkę kontaktową dla Argentiny po dobrym kontrataku strzelił Pablo Ferreira, po dośrodkowaniu Emseya Okoko. Mimo dużego nacisku na drużynę Frantyka, podopieczni Peco Parrello nie zdołali wyrównać stanu meczu, który ostatecznie zakończył się zwycięstwem Dynamo wynikiem 2:1, a na placu najlepiej prezentował się właśnie ich kapitan.