Action! od samego początku, grali bez żadnego respektu wobec lidera. Regularnie przeprowadzali natarcia na bramkę No Name, prawą stroną boiska, raz przedarł się i strzelił Wojciech Kasprzak. Chwilę później, po strzale z podobnej pozycji piłka obija poprzeczkę. Mija kilka minut, znów z prawej strony, wrzucił Marek Kaliński, a strzał z główki, na bramkę, zamienił Artur Perekitko. Przez długi czas, NN są rażąco nieskuteczni w ataku i bramkarz A! zalicza kolejne udane interwencje. W końcu, udaje się nawiązać kontakt. W zamieszaniu podbramkowym odnajduje się Robert Zielonka. Nie mijają dwie minuty, i znów z prawej strony naciera Action!. Crossowe podanie wykorzystuje, strzałem w krótki róg, Łukasz Nester. Z drugiej strony, NN nie daje odskoczyć przeciwnikom , za sprawą drugiej bramki Zielonki.  Po przerwie No Name szybko wyrównują i łapią wiatr w żagle. W końcu, ich frontalne ataki udaje się zamienić na bramkę.  Jednak prowadzenie nie trwa długo i już po minucie jest znowu remis. Na dwie minuty przed końcem No Name jeszcze raz wychodzą na prowadzenie i,  mimo starań i szczerych chęci, Action! nie udaje się już wyrównać.