W drugim spotkaniu  trzeciej ligi  szóstek doświadczone Gramy Czasami podejmowali Walec, który ligowy debiut zaliczył z początkiem tego roku. Początek starcia zaczął się bardziej obiecująco dla zawodników gospodarzy. Szybko zdobyta bramka otworzyła wynik tego meczu. Równie ekspresowo doszło do wyrównania. Jan Zasowski wyłożył piłkę Maciejowi Zarzyckiemu, który strzelił niczym światowej klasy napastnik. Nieoczekiwanie to Walec dalej atakował rywali i szybko podwyższył 2:1 za sprawą Mateusza Piziorskiego. Następnie Zarzycki i Piziorski ponownie wpisali się na listę strzelców, a jeszcze przed przerwą gola do szatni dla GC strzelił Krzysztof Sobolewski. Po zamianie stron mecz był bardzo wyrównany. Gramy Czasami ruszyło do przodu i już w 3 minucie drugiej połowy bramkę kontaktową na 3:4 zdobył Sebastian Wydrych po mocnym strzale pod poprzeczkę. Drużyna kolejny raz wyróżniającego się Macieja Zarzyckiego nie była jednak dłużna i strzeliła kolejne bramki. Duet Walca z pierwszej połowy był w dalszym ciągu bardzo skuteczny zdobywając kolejne cztery trafienia. Nawet dwie kolejne bramki drużyny Gramy Czasami nie pozwoliły odnieść im pozytywnego rezultatu. Ostatecznie po kapitalnym meczu Walec odnióśł, tyleż niespodziwane, co całkiem zasłużone drugie z rzędu zwycięstwo i sensacyjnie plasuje się na 3. miejscu w tabeli.