Pierwsza połowa spotkania rozpoczęła się bardzo wyrównaną grą obu drużyn. W końcu jednak prowadzenie objęła Zielona Polana za sprawą Grzegorza Gaworka. Zawodnicy Kamixu od początku mieli problem z celnym strzelaniem na bramkę przeciwnika, co dało się dostrzec przez całe spotkanie. Tuż przed przerwą, Kamil Iwanowicz podwyższył wynik, kończąc tym samym pierwszą połowę 2:0. Zawodnicy Kamixu nie stracili zapału po pierwszej połowie pokazując mocną grę tuż po rozpoczęciu drugiej części spotkania. Mimo ich zaciętości nie zdobyli upragnionej bramki. Ostatecznie ZP dzięki Piotrkowi Grzegorczykowi umocniła swoją przewagę wygrywając tym samym spotkanie 4:0. Dobrze prezentujący się od początku tego sezonu zawodnicy Zielonej Polany pozostają dalej na pozycji lidera z kompletem punktów. Kamix pierwszego zwycięstwa będzie musiał poszukać w kolejnych spotkaniach.