W rywalizacji Króliczków Playboya z Moonfox w ramach Trzeciej Ligi Szóstek faworytem byli nominalni goście i już po 5 minutach, zgodnie z planem, prowadzili 0:3 po dublecie Łukasza Rysza i jednym trafieniu Mateusza Zawadzkiego. Po chwili co prawda na 1:3 uderzył Bartek Fuks, ale potem na listę strzelców wpisał się Artur Piotrowski oraz ponownie Rysz i zrobiło się 1:5. W 13 minucie straty na 2:5 zmniejszył Sebastian Jakóbczyk, w odpowiedzi kapitan strzelił czwartego gola. Co Króliczki skontrowały kolejną bramką Jakóbczyka. Jeszcze do końca pierwszej odsłony obie drużyny zagrały dość otwarcie, co dało hokejowy wynik 3:8 do przerwy. Po zmianie stron obie strony zagrały na remis 4:4, co w ostatecznym rozrachunku dało rezultat 7:12. Jednak należy dodać, że gospodarze, w których barwach niezłe zawody rozegrał zwłaszcza Daniel Dzięgielewski, kreowali dużo szans. Lecz znakomicie między słupkami spisywał się Karol Zaraziński. Moonfox zaś w drugiej połowie nacierał głównie za sprawą Karola Rysza, ale też musimy po raz kolejny pochwalić Marcin Malaka. Jednak MVP tego spotkania był niewątpliwe Łukasz Rysz, autor aż sześciu trafień i jednej asysty. Moonfox po spotkaniu, w którym oba zespoły dość swobodnie podeszły do defensywy, zasłużenie zwyciężył z Króliczkami Playboya i awansował już na drugie miejsce.