Iście mistrzowsko zakończyliśmy środową kolejkę spotkań meczem Chyże Rosomaki- Zimne Dranie w ramach 5 Ligi. Od początku spotkanie cieszyło oko. Dynamiczna gra obu ekip zadowalała kibiców zebranych tego dnia na stadionie. Ogromne emocje, które towarzyszyły zawodnikom gwarantowały świetne widowisko. Na prowadzenie w 7 minucie po fenomenalnym uderzeniu z rzutu wolnego wyszła ekipa Rosomaków. Bramka była na tyle piękna, że mówiono w kuluarach o mianie najładniejszej w historii tej drużyny. Drużyna Zimnych Drani szybko zabrała się za odrabiania strat. W 10 minucie gola po ładnym uderzeniu zdobył Cezary Kuk. To właśnie wtedy zawodnik rozpoczął "swój koncert". Już minutę później dołożył drugiego i goście wysunęli się na prowadzenie. Na skompletowanie hattricka w wykonaniu Kuka nie musieliśmy długo czekać. W 16 minucie po składnej akcji i asyście Jakuba Kaźmierskiego, dołożył on 3 bramkę. Wynik spotkania do przerwy to 1:3. Drugą połowę z "wysokiego C" zaczęły Rosomaki. Już w 22 minucie rzut karny pewnie wykorzystał Przemek Drewnik. Drużyna poszła za ciosem i w 23 minucie Piotr Tomaszewski dograł do Huberta Dygasa i był remis 3:3! Obie ekipy nie chciały popełnić błędu, ale w 29 minucie to Jakub Bagiński z Zimnych Drani ustalił wynik spotkania na 3:4. Do końca mecz pozostawał otwarty. Chyże Rosomaki walczyły o gola, jednak dobrze dysponowana defensywa rywali, która nie dała wyszarpać sobie 3 punktów. Sytuacja w tabeli po 5 kolejkach przedstawia się następująco: Chyże Rosomaki z 3 punktami zajmują 8 pozycje, natomiast Zimne Dranie z 12 oczkami są na 3 miejscu. MVP spotkania wybrany został strzelec 3 bramek Cezary Kuk.