O 11:00 na przeciw siebie stanęły drużyny BKS Górek i Los Aspirantos. Przed meczem goscie zajmowali 7 pozycje w tabeli, a gospodarze czwarta, ale tabela była na tyle spłaszczona, ze przy zwycięstwie gosci przeskoczyliby Los Aspirantos . Strefa medalowa była już pewna, ale gra o czwarte miejsce nadal się toczyła. Pierwszy kwadrans był bardzo wyrównany z lekkim wskazaniem nagraczy w niebiesko-białych trykotach, którzy w 15 minucie stworzyli sobie 100% sytuacje, która zmarnował Stanisław Krolikiewicz strzelajac tuż obok słupka. Pod koniec pierwszej części inicjatywę przejęli gospodarze. W ostatniej akcji piłkę z autu otrzymał S.Krolikiewcz. Minął dwóch rywali i wpisał się na listę strzelców. Wyprowadzając swoją drużynę na prowadzenie w samej końcówce pierwszej połowy. Druga odsłonę zaczęliśmy od groźnego kontrataku Górek, który zakończył się przedwczesnym strzałem zawodnika z „10” na plecach. Dwie minuty później ponownie zaatakowali goście i wyrównali po strzale Adama Gomoly. W 34 minucie ponownie na prowadzenie wyszli gospodarze. Jeden z zawodników przeprowadził rajd zakończył lekka wcinka, niestety piłka odbiła się od słupka, ale spadła pod nogę S.Krolikiewicza, który zakończył strzałem z najbliższej odległości do pustej bramki. Na 8 minut przed końcem prostopadłym podaniem ze środka boiska popisał się Jan Krolikiewicz, a Jakub Tarka nie pomylił się w sytuacji sam na sam i podwyższył na 3:1. W samej końcówce wynik na 4:1 ustalił Mariusz Lewandowski i mecz zakończył się wynikiem 4:1 .