W ekstraklasie rozgrywek, Superlidze6, naprzeciw siebie stanęły dwie sąsiadujące ze sobą w tabeli ekipy - Dynamo i FK Almaz. Zapowiadało nam się bardzo wyrównane i ciekawe spotkanie. I faktycznie, nie zawiedliśmy się. Pierwsza połowa, choć skończyła się niewielkim, bo zaledwie jednobramkowym prowadzeniem gospodarzy, była bardzo zacięta i pełna walki z obu stron. Oba zespoły narzuciły sobie bardzo szybkie tempo gry, a piłka latała od bramki do bramki. W futbolu trzeba mieć jednak trochę szczęścia, a ono sprzyjało nieco bardziej zawodnikom Dynama, którzy po wielu próbach, otworzyli wynik meczu w 15 minucie. W drugiej połowie przebieg spotkania nieco się zmienił, a FK Almaz zaczął delikatnie zarysowywać swoją dominację. Nie byli w stanie jednak przebić się przez mur obronny rywali, którzy w 30 minucie wyprowadzili zabójczą kontrę i wykorzystali lukę w szeregach gości, podwyższając swoje prowadzenie na 2:0. Jednak zieloni wcale nie zamierzali dać tak łatwo za wygraną i totalnie zamknęli rywali na ich połowie. Wiedzieli, że muszą postawić wszystko na jedną kartę i na ich szczęście, w końcu zaczęło to przynosić efekty. Okrzyk radości po kapitalnej bramce Władysława Andriutsa, oraz po wyrównującym chwilę później golu Juriiego Newdanca wypełnił balon przy Obrońców Tobruku 11. Jednak nie był to koniec wrażeń, bowiem zawodnicy gospodarzy byli w wyraźnym szoku i nie zdążyli zareagować, a Almaz brutalnie to wykorzystał, ostatecznie przechylając szalę zwycięstwa na swoją stronę i ustalając wynik meczu na 2:3. Właśnie takie mecze, choć nie oglądaliśmy gradu goli, idealnie obrazują poziom Ligi Bemowskiej - TOP! MVP spotkania wybrany został Ihar Bakun, który świetnie rozprowadzał piłkę i kierował grą swojej ekipy.