O 14 Haratacze podejmowali SS Cyrkulatke. Haratacze przed tygodniem grali pierwszy mecz, w którym musili uznać wyższość rywala. Cyrkularka zaś po sromotnym laniu w pierwszej kolejce, przed tygodniem wygrała z mocnym przeciwnikiem, co napewno podwyższylo ich morale. To spotkanie zaczęło się od bramki Harataczy. W 5 min Bartek Flaga pognał lewą stroną boiska mijając po drodze dwóch rywali i otworzył wynik. Mimo wielu sytuacji, na następnego gola czekaliśmy do 14 min. Wtedy Michał Blicharz doprowadził do wyrównania. W 19 min znów do siatki trafił Flaga. Do przerwy Haratacze prowadzili 2:1. Po zmianie stron, Andrzej Załucki wyprowadził swój zespół na bezpieczną dwubramkową przewagę. Następnie drużyny strzelały naprzemiennie, aż w końcu w 43 min, goście doprowadzili do stanu 5:5, a strzelcem był Sebastian Dziki. Z perspektywy całego meczu, ten wynik idealnie pasuje do przebiegu spotkania. Ok więcej zapraszamy do materiału VEO.