Hitowe spotkanie w SL6 między Exc Mobile Ochota, a Pojemna Haliną rozpoczęło się o godzinie 21 na boisku przy ul. Obrońców Tobruku 11. W tym spotkaniu obie ekipy dysponowały dość okrojonymi składami. To jednak nie odbiło się bardzo na widowisku. Pierwsza do głosu doszła drużyna gospodarzy. Patryk Paszko otrzymał podanie w polu karnym, obrócił się z rywalem na plecach i wykończył akcje płaskim strzałem. Drużyna z Ochoty nie cieszyła się jednak długo z prowadzenia, bo już minutę później piłkę do siatki zapakował Patryk Szeliga, a w 8 minucie już objęła prowadzenie po bramce Jana Skotnickiego. Zawodnicy w czerwonych trykotach tego dnia jednak nie odpuszczali i wyrównali za sprawą Krystiana Nowakowskiego. Chwilę później po złym wyprowadzeniu piłki ochocie znów uciekł wynik. Odrobili go dość szybko po dwójkowej akcji Nowakowski-Szewczyk. To jednak Gościom udało się do przerwy objąć prowadzenie, a bramkę do szatni zdobył Rafał Barzyc. Po zmianie stron gra ekipy z ochoty się posypała. Stracili kilka bramek po błędach w obronie i nie byli już w stanie tego odrobić. Próbowali, ale cały czas czegoś brakowało. Gospodarze zdobyli jedyna bramkę w drugiej części dopiero w 48 minucie, gdy goście do tego momentu zdołali trafić czterokrotnie. Dało im to solidny wynik 4:8.