Na otwarcie zmagań ósmej kolejki Pierwszej Ligi Szóstek w szranki stanęły ekipy Bad Boys Zielonki oraz Fast Trans. Rezultat spotkania już w piątej minucie otworzył Maciej Błoński. Na odpowiedź rywali musieliśmy czekać aż do 16 minuty kiedy to Kamil Kuczewski pewnie umieścił piłkę w siatce po fenomenalnej indywidualnej akcji. Niecałe trzy minuty później Paweł Szczepaniak trafił celnie do siatki rywali, dając tym samym prowadzenie własnej drużynie. Dosłownie dwie akcje później wynik podwyższył Mariusz Andrzejczak po świetnej dwójkowej akcji razem z Szczepaniakiem. Radość zawodników w białych trykotach nie trwała jednak zbyt długo, bo już chwilę później bramkę kontaktową zdobył Jacek Strus po fantastycznym uderzeniu zza pola karnego. Druga połowa należała jednak do Bad Boys'ów. Chwilę po rozpoczęciu drugiej części spotkania do bramki rywali trafił "Kaka". Chwilę później rezultat podwyższył Szczepaniak po świetnym prostopadłym podaniu strzelca poprzedniego gola. Mały płomień nadziei dla Fast Trans rozpalił Grzegorz Orlikowski swoim trafieniem w trzydziestej pierwszej minucie, lecz chwilę później zespół z Zielonki wylał kubeł zimnej wody na swoich rywali. W przeciągu nieco ponad dziesięciu minut zdobyli cztery bramki po strzałach : Pawła Szczepaniaka, Piotra Bujalskiego, Marcina Matysiaka oraz Kamila Mikulskiego. Końcowy rezultat to 10:3 dla Bad Boys Zielonki, a zawodnikiem spotkania został cyterokrotnz strzelec oraz dwukrotny asystent Paweł Szczepaniak.