Mająca jak dotąd zaledwie jeden punkt drużyna Tiki Taki podejmowała beniaminka Drugiej Ligi B zespół El Loco. Obydwie drużyny w pełnych składach stawiły się na to spotkanie co zwiastowało ciekawe widowisko. Pierwsi na prowadzenie wyszli zawodnicy gospodarzy po bramce Bartłomieja Borowskiego, lecz ich radość z bramki nie trwała zbyt długo. Po kilku minutach mieliśmy już remis za sprawą lidera zespołu Patryka Janiaka. Po gwizdku oznajmiającym rozpoczęcie drugiej połowy do ataku jeszcze  śmielej ruszyli zawodnicy El Loco, niestety narazili się przez to na kontry rywali. Po jednej z nich ponownie na prowadzenie wyszli gospodarze. Zdesperowani goście starali się jeszcze wyciągnąć chociażby punkt z tego starcia lecz tego dnia brakowało im dokładności pod bramką przeciwników. Dokładności i zimnej krwi nie zabrakło natomiast Tiki Tace która w końcówce podwyższyła prowadzenie i zdobyła pierwsze 3 punkty w tym sezonie, uciekając tym samym z pozycji spadkowej.