Na otwarcie zmagań siódmej kolejki Ósmej Ligi Letniej w szranki stanęły ekipy Gur-Budu oraz Marsylii. Przed tym spotkaniem obydwie ekipy plasowały się kolejno na drugim oraz trzecim miejscu, tak więc rezultat tej rywalizacji będzie miał kluczowe znaczenie w końcowym rozrachunku. Na otwarcie wyniku nie musieliśmy długo czekać, bo już w drugiej minucie wynik otworzył Łukasz Choma świetnym strzałem zza pola karnego. Na odpowiedź rywali nie musieliśmy długo czekać, bo już dwie minuty później do wyrównania doprowadził Kuba Rupiński po świetnym podaniu prostopadłym od Michała Buczyńskiego. Do końca pierwszej odsłony spotkania nie zobaczyliśmy już więcej bramek. Po zmianie stron do ataku ruszyła zmotywowana Marsylia. W przeciągu ledwie dwóch minut wyszli na dwubramkowe prowadzenie po trafieniach fenomenalnego Marcina Dziuły. Gur-Bud nie dawał jednak za wygraną i w trzydziestej siódmej minucie złapali kontakt za sprawą trafienia Kuby Rupińskiego. Niestety zabrakło im czasu na doprowadzenie do wyrównania przez co Marsylia opuszcza boisko z tarczą i trzema punktami w kieszeni.