W starciu Króliczków Playboya z KS Syfonem na inaugurację Trzeciej Ligi Szóstek spodziewaliśmy się dobrego widowiska i na pewno nie zawiedliśmy się. Początek to prawdziwy popis nominalnych gości. Już po 12 minutach było 0:5 po golach Krzysztofa Szewczyka, Aleksandra Opolskiego, dublecie Mikołaja Majewskiego oraz ładnym uderzeniu w długi róg Jana Trzaskomy. Jednak wtedy obudzili się goście i zrobili to w naprawdę imponującym stylu. W 5 minut za sprawą tria Mateusz Gadja, Piotr Marzec oraz Kamil Machnowski niemal odrobili całe straty, doprowadzając do stanu 4:5. Potem jednak strzelił ponownie Opolski, następnie poprawił Trzaskoma i znowu KS S odskoczyli. Lecz tuż przed zmianą stron ponownie Króliczki doszły do głosy, tym razem za sprawą Sebastiana Jakóbczyka, i do przerwy było 4:7. W drugiej połowie Syfon już nie był tak skuteczny, za to KP prowadzeni przez duet Gajda (łącznie pięć goli w całym spotkaniu) – Marzec (hat-trick) mozolnie odrabiali straty. I nie tylko zdołali wyrównać, udało im się też wyjść na prowadzenie 10:9. I było blisko zwycięstwa, gdyby nie rozgrywający kapitalne zawody Mikołaj Majewski. Obrońca gości w samej końcówki strzelił na 10:10, co było jego aż czwartym trafieniem tego dnia. Mimo szans z obu stron rezultat już się nie zmienił i obie drużyny na otwarcie sezonu wiosennego podzieliły się punktami.