Dla SS Cyrkulatki było to spotkanie decydujące o zdobyciu brązowych medali. Warunek był prosty – musieli pokonać Dynamo. Po upływie 19. minuty mogli powiedzieć, że zadanie wykonali. Prowadzili 0:4 po trafieniach Patryka Krygiela oraz Damiana Sokołowskiego i z przebiegu gry nic nie wskazywało na to, żeby krążki mogli stracić. Mimo wszystko, mając na uwadze, że zawodnicy Dynama zawsze grają do końca, wcale nie byliśmy pewni, że w tym meczu wszystko już załatwione. I faktycznie ferajna Maksyma Kulyka pokazała pazur doprowadzając do remisu 6:6 w 41. minucie spotkania. Zrobili to z przytupem – pięknym strzałem w okienko popisał się właśnie Maksym. Goście jednak korzystając z doświadczenia zdobytego w poprzednich meczach Superligi6 poprawili grę w końcówce i zdołali trafić do siatki rywali dwa razy. Oba trafienia były autorstwa Damiana Sokołowskiego, który tego dnia naszym zdaniem, swoją pracą na całej długości boiska, zasłużył na tytuł mvp spotkania. Wynik na chwilę przed ostatnim gwizdkiem sędziego ustali gracze Dynama. Ostatecznie SS Cyrkulatka zwyciężyła 7:8 i zajęła miejsce na najniższym stopniu podium.