Faworytem w tym meczu byli zdecydowanie BaguSSiJ, którzy walczą o miejsce na najniższym stopniu podium. Jednak HWDP stawili się na to spokanie w silnym personalnie zestawieniu i bardzo ambitnie podeszli do tego spotkania. W efekcie, tyleż niespodziewanie, co zasłużenie wyszli w pierwszej połowie na dwubramkowe prowadzenie. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Piotr Gołębiowski. W drugiej odsłonie ekipa Michała Gerymskiego zmobilizowała się i zaczęła mozolnie odrabiać straty. Najpierw uporządkowała szyki obronne przede wszystkim za sprawą aktywnego Kamila Jaroszuka, który wyłączył z gry popularnego Gołębia, a następnie ruszyła do ataku. Wspomniany Jaroszuk skompletował efektownego hattricka: strzałem piętą, następnie uderzeniem z rzutu wolnego, a wisienką na torcie był kapitalny strzał z polowy boiska, który wylądował w okienku bramki HWDP. Ostatecznie, BaguSSiJ trafiło rywali pięciokrotnie i w pełni zasłużenie sięgnęło po komplet punktów, a piłkarzem meczu i całej koleji został Kamil Jaroszuk, który rozegrał tego dnia świetne zawody.