W pierwszym meczu siódmej kolejki drugiej ligi szósta w tabeli Victoria podejmowała lidera- AnonyMMous 2.0. Początek spotkania należał do ekipy Macieja Miękiny, która od pierwszych minut narzuciła swój styl gry. Powoli konsekwentnie parli do przodu co już w trzeciej minucie poskutkowało golem najlepszego snajpera drugiej ligi Piotra Krawczyka. Mało tego pięć minut później Michał Załuga popisał się chytrym strzałem z za pola karnego i było już 2:0 dla „Anonimowych”. Gdy wszyscy myśleli, że kolejne gole dla lidera są kwestią czasu srogo się zawiedli. Victoria ma w swoich szeregach świetnie grającego latem Pawła Kucharskiego, który momentalnie odpowiedział golem kontaktowym na 2:1, a kilka minut później ten sam zawodnik doprowadził do wyrównania. Ostatnie słowo w tej części meczu należało jednak do graczy w czarnych koszulkach, których na prowadzenie w ostatniej minucie wyprowadził niezawodny „Krawiec”. Druga odsłona to walka, walka i jeszcze raz walka. Nominalni goście od początku drugiej części dążyli do wyrównania co udało im się w siódmej minucie, kiedy to Kucharski sprytnym strzałem z rzutu wolnego zaskoczył Macieja Miękinę i znów był remis. Zawody do ostatniego gwizdka były bardzo emocjonujące. Mimo wielu sytuacji z jednej i drugiej strony żadnej z drużyn nie udało się strzelić już bramki i zawody zakończyły się sensacyjnym remisem 3:3. Zawodnikiem meczu został autor hattricka Paweł Kucharski ale na wyróżnienie zasłużył również bramkarz Victorii, Robert Kozer, który w tym meczu bronił jak w transie.