W siódmej kolejce Pierwszej Letniej Lidze Bemowskiej odbył się mecz pomiędzy dwoma utytułowanymi klubami, czyli Yelonki kontra Moszna Squad. Z góry można było zakładać,że będzie to wyrównany mecz, pełen walki i goli. Wynik meczu otworzyło dość niefortunne zdarzenie dla Yelonek. Lewą stroną boiska akcję przeprowadziła Moszna Squad. Po oddaniu strzału piłka niefortunnie odbiła się od jednego z graczy Yelonek i wpadła do bramki. Poirytowani po pechowej stracie gola, piłkarze Yelonek zabrali się do odrabiania strat. Ładną akcją indywidualną popisał się Dariusz Garbacki i strzałem z ostrego kąta doprowadził do wyrównania. Po wyrównującym golu nastąpił moment zaciętej i wyrównanej gry. Na prowadzenie wyszli ponownie gracze Yelonek, dzięki kolejnemu celnemu trafieniu Garbackiego. W odpowiedzi, Moszna zdecydowała się jeszcze przed przerwę doprowadzić do wyrównania. Efektywnie wyglądającym strzałem z woleja popisał się Paweł Kalinowski wyrównując wynik meczu. Po przerwie inicjatywę przejęli gracze Moszna Squad, jednak Yelonki bardzo umiejętnie broniły dostępu do własnej bramki. Po jednym z ataków pozycyjnych "Jasnoniebieskich" piłkarze w białych strojach przeprowadzili kontrę lewym skrzydłem zakończoną strzałem z ostrego kontra. Ponownie na prowadzenie swojej drużyny wyprowadził Albert Szlaga. Do końca meczu piłkarze Moszny próbowali przechylić szalę zwycięstwa, na swoją stronę, jednak Yelonki bardzo dobrze się bronili, wyprowadzając skuteczne kontry które skutecznie na bramki zamieniali Bartłomiej Chmiel oraz Albert Szlaga. Przy stanie wyniku 5-2, Moszna zabrała się za odrabianie strat, jednak nie była w stanie doprowadzić do remisu. Na listę strzelców zdążyli wpisać się jeszcze Michał Burzyński oraz Grzegorz Kowerski. Po wielu emocjach, zaciętej i wyrównanej grze, mecz skończył się wynikiem 5-4 dla Yelonek.