Sobotnie zmagania Czwartej Ligi Siódemek zainaugurowało starcie Złotopolskich Warszawa z FC Yelonkami. Na murawie obejrzeliśmy odpowiednio trzecią oraz przedostatnią drużynę w tabeli, a zatem faworyt nasuwał się. Złotopolscy bardzo szybko przeszli do czynów, bo już po dziewięciu minutach po dwóch golach Michała Wasila i dwóch asystach Filipa Radomskiego prowadzili 2:0. Wydawało się, że gospodarze pójdą za ciosem, tymczasem to goście zdołali odpowiedzieć, ustalając rezultat do przerwy na 2:1. Po zmianie stron nie było już wątpliwości kto jest lepszy. Gospodarze zaaplikowali rywalowi pięć goli, nie tracąc przy tym żadnego i ostatecznie spokojnie wygrali 7:1. Hattricka i dwie asysty zaliczył najlepszy na placu Michał Wasil, natomiast gola i asystę dołożył Illia Dehoda, a kolejne trzy ostatnie podania zapisał na swoim koncie debiutujący tym spotkaniem, Filip Radomski. Złotopolscy Warszawa dzięki temu zwycięstwu przynajmniej do niedzieli zostali liderem czwartej ligi.