Mecz rozpoczął się na dobre od połowy pierwszej części spotkania, w której to Złotopolscy objęli prowadzenie w 17 minucie, po strzale Michała Wasila i podaniu Illie Dehody. Złote koszulki na tym nie zamierzali poprzestać i poszły za ciosem, czego efektem była druga bramka zdobyta po 60 sekundach przez Pawła ,,Osę” Osmańskiego, przy asyście Łukasza Luśtyka. Po przerwie Chyże Rosomaki zabrali się do odrabiania strat, gdzie w 36 minucie spotkania Hubert Dygas wpisał się na listę strzelców. Zawodnik ten nie zwalniał tempa i ustrzelił drugą bramkę w 42 minucie po podaniu od Karola Galińskiego, doprowadzając do remisu 2:2. Rozgrywający bardzo dobre zawody Illia Dehoda w 45 minucie, wyprowadził akcję i po raz drugi asystował w meczu, gdzie z jego podania również po raz drugi w spotkaniu skorzystał ,,Osa” , wyprowadzając Złotopolskich na prowadzenie. Na 4:2 podwyższył w 46 minucie Michał Wasil po podaniu Konrada Dobrowolskiego, a minutę później odpowiedzieli Chyże Rosomaki za sprawą Macieja Walusa, do którego piłkę skierował Mateusz Romanowski. Wszystko wskazywało na to, że za chwilę padnie wyrównanie, jednakże w bramce Złotopolskich świetnie spisywał się Bartosz Michalski, który nie pozwolił rywalom na podział punktów i po świetnych interwencjach został zawodnikiem meczu.