W pierwszym niedzielnym starciu szóstej kolejki Czwartej Ligi Siódemek czwarty zespół w stawce podejmował przedostatni, a dokładnie Old Legion mierzył się Czupakabry Warszawa. Faworytem tego starcia była ekipa Wojtka Starożyka, która jak dotąd zdobyła od swojego oponenta siedem punktów więcej i tak naprawdę by nie dać odjechać stawce musiała wygrać. Jak się okazało to nie było trudne zadanie. „Legioniści” od początku przejęli kontrolę nad meczem i mimo, że wynik otworzyli już w trzeciej minucie, to w naszym mniemaniu długo się rozkręcali. Kolejną bramkę dołożyli bowiem dopiero w osiemnastej minucie (obie Jakub Lipa), a na dodatek tuż przed przerwą dali sobie wbić gola (Filip Tetla). Ostatnie słowo w pierwszej odsłonie należało jednak do nich, a dokładnie do Piotra Borsa, który ustalił rezultat tej partii na 3:1. Po zmianie stron obraz gry się praktycznie nie zmienił. Znów obejrzeliśmy cztery gole, z tym małym szczegółem, że wszystkie zdobył Legion. Po golu dorzucili jeszcze Marcin Zych, Artur Igras, Michał Perekitko oraz najlepszy na placu, wspomniany już Jakub Lipa, który do hattricka dołożył dwa ostatnie podania. Old Legion ostatecznie bez najmniejszych problemów pokonał Czupakabry Warszawa 7:1 i awansował na najniższy stopień podium.