W pierwszym starciu trzeciej kolejki ligi bemowskich siódemek KP Kozia mierzyła się z drużyną Pohybel. Faworytem przed rozpoczęciem meczu typowana była drużyna Pohybel , która miała na koncie jeden punkt, natomiast Kozia po dwóch porażkach zajmowała odległe miejsce w tabeli. Początek meczu rozpoczął się od walki o środek pola. Obie drużyny nie odstawiały nóg i starały się jak najbardziej kontrolować przebieg meczu na swoją korzyść. Do przełamania doszło jeszcze przed końcem pierwszej połowy. Do bramki trafił Tomasz Komor i nominalni gospodarze prowadzili 1:0. Po zmianie stron obraz gry był bardzo podobny do tego, co mogliśmy obserwować w pierwszej części. Jak się okazało cały scenariusz się powtórzył. Gospodarze podwyższali prowadzenie na 2:0 za sprawą Macieja Baranowskiego, który wykorzystał podanie Antoniego Pieńkosia. Wynik nie zmienił się do końca spotkania mimo usilnych prób ze strony gości. KP Kozia zdobywa swoje pierwsze w tym sezonie punkty i wraca na zwycięskie tory. Pohybel zaś nie najlepiej zaczął te rozgrywki i o wygraną musi się postarać w następnej kolejce.