Ciekawym spotkaniem w drugiej lidze była konfrontacja FC Zielony Alkobus z Defenders. W czwartej minucie wynik gościom otworzył Mateusz Gajda po podaniu Illi Dehody i dwie minuty później ten sam duet podwoił swoją przewagę. W połowie pierwszej części obie drużyny w ciężkich warunkach przy ścianie deszczu i gradu nie były w stanie strzelić bramki i na przerwę zeszły wyniku 0-2. Po przerwie to gospodarze zaczęli agresywniej atakować bramkę rywali i w trzydziestej siódmej minucie zdołali wywalczyć rzut karny. Rzut karny pewnie wykorzystał Artur Piskorz, a dwie minuty później po dobrym podaniu Jakuba Miklińskiego, Piskorz wyrównał wynik meczu. W czterdziestej piątej minucie Illia Dehoda zapewnił prowadzenie Defenders po pewnym wykorzystaniu jedenastki podyktowanej po dotknięciu piłki ręką we własnym polu karnym przez obrońcę Alkobusu. Trzy minuty później kropkę nad i postawił ponownie Dehoda po podaniu Gajdy i ostatecznie Defendersi wygrali mecz wynikiem 4-2, a zawodnikiem meczu dzięki dwóm bramkom i dwóm asystom został Illia Dehoda.