W ostatnim już meczu dziewiątej kolejki Pierwszej Ligi Szóstek zmierzyły się ze sobą All4One i Bad Boys Zielonki. W związku z wcześniejszą wygraną OMS, ekipa Maćka Rataja nie miała już miejsca na żadne kalkulacje i chcąc liczyć się w walce o tytuł musiała w tym spotkaniau zanotować trzy punkty. Początek starcia był jeszcze dość wyrównany, ale z każdą kolejną minutą coraz wyraźniej widać było, że stoją naprzeciwko siebie pierwsza oraz przedostatnia ekipa w tabeli i już po pierwszej połowie A4O prowadziło wyraźnie 4:1. Niewiele pod tym względem zmieniło się również po zmianie stron i gracze w granatowych trykotach, prowadzeni do boju przez Maksa Himela pewnie wygrali całe starcie 7:2. Wywalczony w tym meczu komplet punktów zapewnił co prawda All4One powrót na fotel lidera, ale nie mogą oni jeszcze świętować mistrzowskiego tytułu, ponieważ drugi w tabeli OMS wciąż ma do rozegrania zaległy mecz i zaledwie jeden punkt straty.