W meczu zamykającym zmaganie tej kolejki drugiej ligi SSIJ podejmował Wariaty Kuchara, czyli mierzyli się ze sobą świeżo upieczony wicelider oraz lider. Nominalni gospodarze po zwycięstwie chwilę wcześniej z Varsovią podeszli do tego spotkania w świetnych humorach. Z kolei goście kapitalnie rozpoczęli ten sezon i ani myśleli zwalniać z tempa. W pierwszej połowie oglądaliśmy w miarę wyrównane zawody, z lekkim wskazaniem na gości. Wprawdzie pierwszy do głosu doszedł SSIJ, kiedy to zagranie Karola Kalickiego wykorzystał Damian Metryka, ale na odpowiedź Wariatów nie trzeba było długo czekać. Dwie minuty później do wyrównania doprowadził Stasiu Kędzierski. Z biegiem czasu zarysowywała się przewaga gości, którzy jednak bardzo długo nie potrafili jej udokumentować. Dopiero minutę przed przerwą prowadzenie Wariatatom dał Michał Politowski i do przerwy było 2:1. Po zmianie stron gra gości zazębiła się na dobre. Już po trzech minutach padła trzecia bramka dla gości, a po kolejnych siedmiu było już 4:1. Oba gole były autorstwa najlepszego na placu Kędzierskiego, który tym samym skompletował hattricka i sprawił że było praktycznie po meczu. Gracze w złotych trykotach nie zamierzali zwalniać i dorzucili jeszcze dwa gole autorstwa Politowskiego, który także uzbierał tego dnia hattricka. W międzyczasie bramkę dla gospodarzy zdobył jeszcze Damian Metryka dla którego był to gol numer dwa. Ostatecznie Wariaty Kuchara całkowicie zasłużenie pokonali SSIJ 6:2 i z kompletem zwycięstw samotnie prowadzą w tabeli drugiej lidze.