Spotkanie SSiJ z UKS Południe Czosnów rozpoczęło się od ataków graczy gości, którzy skrzętnie już w pierwszych wykorzystali problemy w defensywie z  którymi boryka się już od kilku kolejek ekipa w czerwonych strojach. Szybko przeprowadzona indywidualna akcja lewą stroną boiska otworzyła wynik spotkania. Była to jedyna bramka podczas tej części gry. Druga połowa meczu obfitowała w większą ilość okazji bramkowych zarówno z jednej jak i z drugiej strony. Ambitnie grająca drużyna SSiJ potrafiła doprowadzić do wyrównania. Dobre długie podanie Maćka Czarkowskiego wykorzystał Sebastian Rzepka, przytomnie zachowując sie w polu karnym rywala. Ostatnie słowo należało jednak do graczy UKS Południe Czosnów. Ponownie efektowny rajd lewą stroną boiska wykonał Robert Graff podając następnie do Grzegorza Kowalskiego, który z bliskiej odległości pokonał bramkarza gospodarzy zapewniając swojej drużynie trzy punkty.