Pierwsza połowa gry nie pozostawiła złudzeń na temat tego kto która z drużyn wygra to spotkanie. Huragan Brothers rozpoczęli ten mecz od prawdziwego huraganu pod bramką rywali. Ich akcje raz za razem szturmowały połowę Rookies i z każdą minutą wyglądały coraz groźniej i efektowniej. Ostatecznie po koncercie gry ofensywnej zawodnicy w niebieskich strojach pewnie prowadzili aż 5:0. 

Początek drugiej połowy również należał do zawodników Huraganu, którzy zdołali dołożyć kolejne dwie bramki. Dopiero wtedy rozluźnieni bardzo wysokim prowadzeniem gracze gospodarzy pozwolili dojść do głosu ekipie gości, która skrzętnie to wykorzystała strzelając w krótkim odstępie czasu aż 4 gole. Było to jednak tego dnia wszystko na co było stać zespół Rookies. Huragan zasłużenie wygrał to spotkanie 8:4.