Golden Rum zaczynając mecz bez bramkarza, podświadomie mogło przypuszczać, że ten mecz będzie trudny. Brak zawodnika na kluczowej pozycji nie wróżył dobrze. I tak też było w tym spotkaniu. Chociaż z początku bardzo wyrównane, a nawet z lekką przewagą Golden Rumu, z minuty na minutę do głosu dochodzili zawodnicy Kacpra Krzaka. KS Blizne w tym meczu pokazało bardzo wyrównany skład i mocnego zawodnika na każdej pozycji. Pięć bramek strzelonych przez pięciu różnych graczy jest tego świetnym dowodem. Wynik mógł być nawet wyższy, ale pewnie żaden gracz ekipy z Bliznego nie narzekał po końcowym gwizdku. Jedyna bramkę dla Golden Rum strzelił Konrad Kosk z rzutu karnego. Zawodników tej drużyny stać na wiele więcej niż druga połowa tabeli, jednak taka sytuacja jak brak goalkeepera i notoryczne w tym sezonie kłopoty kadrowe powodowały, że GR niebył w stanie włączyć siędo rywalizacji o czołowe lokaty.