Energetyk ma na swoim koncie dość udaną pierwszą część sezonu, która pozwala mu myśleć o miejscu na podium, natomiast FK Legion UA po obiecującym początku notuje spadek notowań. Ambitna gra obu zespołów sprawia, że w ich pojedynku ciężko było wskazać faworyta. W 11. minucie goście wyszli na prowadzenie, które utrzymywali przez kolejne 10 minut. Oprócz korzystnego wyniku, przez ten czas byli stroną przeważającą i od zdobycia kolejnej bramki powstrzymywał ich głównie bramkarz gospodarzy. Końcówka pierwszej połowy to skuteczna gra Energetyka, który przetrwał gorsze chwile i zaatakował. Udało im się zdobyć 2 gole i zejść „do szatni” prowadząc 2:1. Po przerwie obraz gry uległ zmianie i młodzież poszła za ciosem. Minęło 10 minut, a wynik wyglądał na rozstrzygnięty. Kolejne trafienia Kacpra Bereckiego i Kacpra Woźniaka wyprowadziły Energetyków na bezpieczne prowadzenie 5:1. Co prawda FK Legion UA nie złożył broni, ale rewelacyjna dyspozycja w bramce Dariusza Dropa nie pozwoliła im na zdobycie więcej, niż dwóch trafień, a mecz zakończył się rezultatem 5:3.