W ostatnim spotkaniu 7 Ligi Szóstek, East Crew podejmowali Sparte. Gospodarz po czterech kolejkach plasuje się w środku tabeli z sześcioma oczkami na koncie. Goście jak dotąd zaliczyli jeden remis i to wszystko na co ich było stać. Sparta jednak chciała zmazać plamę po poprzednich spotkaniach i od początku ruszyła do ataku, czego efektem była bramka Michała Burzyńskiego w 8 min spotkania. W 15 min EC doprowadzili do remisu, dzięki bramce Bohdana Cherumoia. Pięć minut później ekipa w różowych trykotach wyszła na prowadzenie. Yevgen Lipaiev i Maksym Shpytsia rozklepali obronę rywala czego efektem był bramka na 2:1, strzelona przez tego drugiego. Minute później “Burza” wziął sprawy w swoje ręce i po indywidualnej akcji doprowadził do remisu. Jednak w 23 min EC znów wyszło na prowadzenie po golu Nazara Skazko. Wynik do przerwy 3:2. Po zmianie stron EC bardziej przysnęło, a Sparta nie była wstanie strzelić nic więcej. Finalnie mecz zakończył się wynikiem 6:2, a najlepszym graczem na boisku został wybrany Marian Melnyk za fantastyczne podania do kolegów, czego owocem było zdobycie 4 asyst. Mimo takiego wyniku, obie drużyny nie zmieniły pozycji w tabeli.