Na piątym szczeblu rozgrywek sezonu ZIMA 2022 Ligi Bemowskiej dotychczasowy lider rozgrywek, FC Albatros, który jako jedyny może pochwalić się kompletem punktów po czterech kolejkach, podejmował zespół Junak. Już w szóstej minucie na prowadzenie wysunęli się gospodarze, jednak mecz był mimo wszystko bardzo wyrównany. Chwilę później, goście doprowadzili do remisu, a stalowymi nerwami i precyzją popisał się Aleksy Sałajczyk, który na gola zamienił rzut karny. Końcówka pierwszej połowy to już jednak dominacja Albatrosa, który na przerwę schodził z niewielkim, aczkolwiek stabilnym prowadzeniem 3:2 oraz nadzieją na poprawę tego rezultatu w drugiej odsłonie tej rywalizacji. Nie musieliśmy długo czekać, bo już w 30 minucie byliśmy świadkami dwóch akcji godnych zespołu, który mierzy w najwyższe cele na koniec rozgrywek. Tego dnia szczególnie dobrze funkcjonował duet, który stworzyli w ofensywie Patryk i Marek Pietrzak. Ten drugi został wybrany później MVP meczu. Junakowi bardzo ciężko było poradzić sobie z wysokim pressingiem i warunkami gry, które narzucili im ich rywale. Do tego brakowało im skuteczności, gdy już udało im się stworzyć jakąś składną akcję. To wszystko przełożyło się na ich porażkę 7:3. Albatros, mimo średniej pierwszej połowy, w drugiej zdecydowanie potwierdził nam, że w tym sezonie prawdopodobnie zmierza po tytuł mistrza. Jednak na to zdecydowanie będą musieli jeszcze poczekać i pokazać się z dobrej strony jeszcze w kilku spotkaniach.