W tym spotkaniu SuperLigi6 o punkty walczyły dwie mocne ekipy - Moszna Squad, liczący na kolejne zwycięstwo i Zjazd, mający nadzieje na pierwsze punkty w tym sezonie. Początek spotkania zdecydowanie należał do gospodarzy, a wynik otworzył Adrian Wiercioch strzałem po ziemi z rzutu wolnego. Goście również mieli swoje sytuacje, jednak z szybko zdobytym prowadzeniem zawodnicy Moszna Squad mogli spokojnie grać piłką i skrupulatnie wykorzystywali to akcjami zespołowymi strzelając kolejne 3 bramki. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 4:1. W drugiej odsłonie Zjazd nie zamierzał składać broni i ze wszystkich sił starał się złapać kontakt. Niestety ich rywale grali tego dnia niesamowicie zgranie i rozklepywali obronę akcjami kombinacyjnymi. Szybko strzelone kolejne 3 bramki pozwoliły im na rozluźnienie i chwilowy odpoczynek. Goście mieli większe pole manewru i w końcówce zaczęli zdobywać gole, zmniejszając jedynie rozmiary porażki. Ostatecznie Moszna Squad wygrywa 8:4 i pnie się w górę tabeli, a Zjazd niestety nadal czeka na swoje pierwsze zwycięstwo.