2 Liga Siódemek niedzielna zmagania rozpoczęła od meczu pomiędzy Lyreco a BKS Górki. Obie ekipy spotkały się już w wiosennej kampanii, wtedy lepsza okazała się drużyna Mikołaja Tchorzewskiego. W 10 min Tomasz Uzarski podaniem wzdłuż bocznej linii wypuścił Adama Bandysiaka który wyszedł sam na sam z bramkarzem i po lekkich problemach otworzył wynik spotkania. W 17 minucie BKS doprowadził do remisu. Adam Marcinkiewicz podał piłkę wzdłuż bramki, piłka przeszła przez wszystkich stojących w polu karnym. Wtedy na zamknięciu znalazł się Remek Cichocki, który wpakował piłkę do bramki Czarka Kubalskiego. W 21 min Lyreco odzyskuję prowadzenie. Adam Czerwiński obronił strzał Macieja Szpakowskiego, ale do piłki doskoczył Łukasz Wieczorek i mieliśmy 2:1. Taki wynik utrzymał się do końca pierwszej połowy. Po zmianie stron byliśmy światkami obustronnych ataków, które niestety nie znajdywały drogi do bramki. Aż do 34 min, kiedy to Jacek Daniszewski posłał długą piłkę do “Uziego”, który będąc na styk z golkiperem, przelobował bramkarza i podwyższył wynik na 3:1. W 41 min Robert Dębski dał się sfaulować w polu karnym przeciwnika. Do piłki podszedł Daniszewski i ten ustalił wynik spotkania na 4:1. Gospodarzom udało się zrewanżować za wiosenną porażkę i jeżeli dalej będą się stawiali w szerokiej kadrze to mogą nas jeszcze nie raz zaskoczyć.