Wtorkowe zmagania rozpoczęliśmy od zaległego spotkania Deneders i Drink Men. Faworytem była drużyna Konrada Dobrowolskiego, która musiała wygrać, żeby liczyć się w walce o brązowe krążki. Od początku spotkania to gospodarze dominowali na boisku. W 8 min sędzia podyktował rzut wolny, który na bramkę zamienił Wojciech Woźniak. Osiem minut później “Czerwoni” wywalczyli rzut rożny. Do piłki podszedł kapitan, który dośrodkował na głowę Jarka Jachny i mieliśmy już 2:0. W ostatniej minucie pierwszej połowy Mateusz Izdebski podał w polu karnym do Dobrowolskiego, który strzelił bramkarzowi między nogami i do przerwy było 3:0. Po zmianie stron, w 23 min, po zamieszaniu w polu karnym piłka spadła pod nogi Janera Perazy, który strzałem z pierwszej piłki strzela pierwszego gola dla DM. Minutę później Dobrowolski po samodzielnej akcji strzela bramkę z ostrego kąta na 4:1. Po kolejnej minucie po zespołowej akcji bramkę zdobywa Maciej Rak, któremu asystował Maciej Milczarek.  W 34 min Peraza strzela bramkę, która pozwala mu się zrównać z liderem klasyfikacji strzelców. 5:2. W 37 i 38 min niezawodny tego dnia Dobrowolski najpierw podał do Milczarka, a później sam zdobył koleją bramkę w tych zawodach i było 7:2. W 39 min Peraza strzela gola na 7:3. W ostatniej akcji meczy jeszcze Mateusz Nyśk podał do Pawła Abramczyka i Defenders dobijają przeciwnika. Dzięki temu zwycięstwu przybliżają się do zajęcia najniższego stopnia podium. Ekipa Mirka Wyszczelskiego przez kłopoty kadrowe kończy zawody na 8 miejscu w 3 Lidze Letniej.