Doświadczona, aczkolwiek mająca raczej już za sobą najlepsze lata ekipa  Agi lat Agord podejmowała totalnego debiutanta na ligowych boiskach siódemek na sztucznej nawierzchni, drużynę FC Casuals. Nowa ekipa z przytupem weszła w rozgrywki Ligi Bemowskiej, bowiem w swoim debiutanckim spotkaniu wpakowała rywalowi, aż siedem bramek, tracąc przy tym zaledwie jedną. Cały zespół stanowił zgrany monolit, który od początku do końca wiedział, jak chce grać i skutecznie realizował taktykę. Pierwsze trzy bramki padły po bardzo szybko wyprowadzonych kontratakach, w których potrafiło brać udział nawet 4-5 zawodników FC Casuals. Warto wspomnieć również o wielu strzałach z dystansu, których często próbowali goście, a które sprawiały nie lada problemy rywalom. O ile w pierwszej połowie mająca jedną zmianę ekipa gospodarzy dawała radę bronić się przed zmasowanymi atakami rywali, o tyle w drugiej brak sił dał o sobie znać. Tylko znakomita postawa w bramce Bartka Dąbrowskiego uchroniła Agil przed wynikiem dwucyfrowym na rozpoczęcie nowego sezonu.  Bramkę honorową po jednej z nielicznych składnych akcji zdobył Artur Kolanowski.