Czwartkowe zmagania trzeciej kolejki Pierwszej Ligi Letniej rozpoczęło starcie The New GreenBack – Papadensy. Obie ekipy nieźle zaczęły ten sezon. Ciut lepiej w trym zestawieniu wypada ekipa Dominka Podlewskiego, która legitymowała się kompletem dwóch zwycięstw, podczas gdy gospodarze zgromadzili dwa „oczka” mniej. Stawką tego meczu był zatem podium. Minimalnym faworytem mimo wszystko była bardziej utytułowana ekipa gości, ale to rywal w drugiej minucie otworzył wynik. „Pomarańczowi” jednak nic sobie z tego nie zrobili i już po kolejnych dziesięciu minutach prowadzili 3:1. Wydawało się goście zaczną odjeżdżać gospodarzom, tymczasem ci nie dali za wygraną i szybko złapali kontakt. Goście znów odskoczyli na dwie bramki, ale w samej końcówce zgubili koncentrację i dali sobie wbić jeszcze dwa, które sprawiły, że do przerwy mieliśmy remis 4:4. Nie wiemy co się wydarzyło w obu obozach, ale po zmianie stron grała już tylko jedna drużyna. Papadensy rozkręcali się powoli ale niczym lokomotywa zaczęli przeć do przodu. W pierwszych dziesięciu minutach wbili trzy gole i mimo, że rywal próbował nawiązać walkę, to goście się nie zatrzymywali. W ostatnich dziesięciu minutach dołożyli jeszcze cztery trafienia, triumfując finalnie 11:5. Najlepszy na placu autor czterech asyst, Rafał Osiński, ale wyróżnić należy również Marcina Białorudzkiego oraz Artura Stachurskiego, którzy w sumie wbili dziewięć z jedenastu goli. Papadensy z kompletem trzech zwycięstw prowadzą w tabeli pierwszej ligi.