Na ten mecz czekali wszyscy. W absolutnym szlagierze tego sezonu, którego stawką było mistrzostwo Letniej Ligi Bemowskiej lider rozgrywek, AnonyMMous podejmował wicelidera, Gladiatorów. Absolutnie nie było mowy o wskazaniu faworyta tego starcia. W lepszej sytuacji wprawdzie była ekipa Maćka Miękiny, której do ostatecznego tryumfu wystarczył remis, ale w takich meczach także nie mowy o kalkulacjach. Od początku oglądaliśmy piłkarskie szóstki na najwyższym poziomie. Pierwsi do głosu doszli Gladiatorzy, którzy już w trzeciej minucie prowadzili 2:0. Minutę potem jednak gola kontaktowego zdobyli gracze w czarnych trykotach, którzy z minuty na minutę wyglądali coraz lepiej. Efektem był nie tylko gol na 2:2 w dziewiątej minucie, ale także dwa kolejne trafienia w dwunastej i siedemnastej minucie po których „Anonimowi” prowadzili już 4:2, odwracając losy meczu. Tuż przed przerwą przycisnęli jeszcze goście, którzy w dziewiętnastej minucie ustalili wynik pierwszej połowy na 4:3. Można śmiało napisać, że druga odsłona to pogoń Gladiatorów. To oni zaczęli z większym animuszem, ale szybko skarcił ich rywal, trafiając na 5:3. Odpowiedź gości była jednak natychmiastowa i znów była tylko jedna bramka różnicy. Paweł Pająk i spółka nacierali ile sił, ale to znowu rywal okazał się sprytniejszy, trafiając na siedem minut przed końcem meczu na 6:4. Czas płynął nie ubłaganie, a gracze w fioletowych trykotach nie potrafili wykorzystać swoich sytuacji. Dopiero w ostatnich minutach znów zmniejszyli rezultat do jednej bramki, ale mimo dramatycznej końcówki na więcej nie było ich stać. Ostatecznie po świetnych zawodach AnonyMMous pokonali Gladiatorów 6:5 i zostali Mistrzem Letniej Ligi Bemowksiej. Wielkie Gratulacje. Do zwycięstwa poprowadził ich duet Grzegorz Dryka – Michał Ocipka.