Mecz Wola Fans z pewnymi już mistrzowskiego tytułu zawodnikami FC Melange zapowiadał się jako bardzo prestiżowy i pierwszej połowie obserwowaliśmy bardzo wyrównane starcie. Wynik spotkania otworzył strzałem z rzutu karnego Daniel Kowalski, po chwili na 0:2 podwyższył będący ostatnio w znakomitej dyspozycji Grzegorz Mac. Jeszcze przed przerwą nominalni gospodarze zdołali zdobyć gola kontaktowe, po sprytnie rozegranym rzucie wolnym na 1:2 trafił Bartek Sałanowski i takim też rezultatem zakończyła się pierwsza odsłona. Po zmianie stron goście udowodnili, że mistrzowski wazon nie trafił do nich przypadkowo. Po koncertowej grze do swego dorobku dorzucili jeszcze sześć goli, tracąc przy tym tylko jednego. Klasą samą dla siebie był najlepszy snajper ligi Łukasz Słowik, który skompletował hat-tricka, dorzucił jeszcze do tego dwie asysty. Świetny występ zaliczył też Arek Zegar. Stąd też nie dziwne, że ich drużyna wygrała 2:8. FC Melange w imponującym stylu zakończył zimowe rozgrywki, bo wygrywając aż osiem starć z dziewięciu. Z kolei Wola Fans finiszowali na dziewiątym miejscu.