To było spotkanie dwóch zespołów z dolnych rejonów tabeli. Zwyciężając, Walec wygrzebałby się z ostatniego miejsca i złapał kontakt z resztą drużyn walczących  o utrzymanie. Jednak mimo ambitnej postawy, przez większą część spotkania to KS Banderola dyktowała warunki na boisku. Mimo sporych kłopotów kadrowych, zawodnicy Konrada Strzeszewskiego raczej kontrolowali grę i zasłużenie sięgnęli po komplet punktów. Wśród pokonanych, jak zwykle szarpać próbował Michał Błażewicz, który skompletował hattricka i miał udział przy wszystkich trafieniach dla swojego zespołu, ale to było za mało, by pokusić się o urwanie punktów rywalowi, który dzięki tej wygranej mocno awansował w tabeli, aż na szóstą lokatę. Banderolę do zwycięstwa poprowadził duet Jakub Koszorek - Bartosz Wróblewski. Pierwszy z panów zaliczył "double - double", a drugi do hattricka, dorzucił asystę. Reasumując, trzy "oczka" powędrowały na konto Banderoli, która zachowała dzięki temu szanse, by w debiutanckim sezonie uplasować się w górnej połowce tabeli. Walec wciąż okupuje ostatnie miejsce.