W trzecim pojedynku drugiej kolejki trzeciej ligi Walec podejmował Golden Roman. Nominalni gospodarze w pierwszej serii musieli uznać wyższość Marchewek, z kolei dla GR był to debiut na tym obiekcie. Całe zawody były bardzo wyrównane i zacięte. Wzmocniony Walec nie przypomina już tej samej drużyny co zimą, z kolei goście muszą się szybko przestawić z nawierzchni naturalnej, bo w „szóstkach” gra się zdecydowanie szybciej. Pierwsi strzelili gola goście, a na listę strzelców wpisał się Piotr Niedziólka, jednak dalsze minuty należały do Walca. Najpierw wyrównał kapitan zespołu Maciej Zarzycki, a kilka minut potem prowadzenie gospodarzom dał strzałem z dystansu Mateusz Piziorski. Mało tego jeszcze przed przerwą Zarzycki trafił po raz drugi i Walec do przerwy prowadził 3:1. Po zmianie stron oglądaliśmy niesamowite zawody z mnóstwem ofensywnej gry i gradem goli. W tej kanonadzie bramkę więcej strzelili gospodarze, którzy tym samym zapisali na swoim koncie premierowe trzy punkty. Ostatecznie po kapitalnych zawodach WALEC pokonał Golden Roman 7:6, a zawodnikiem meczu został bramkarz zwycięskiej drużyny Kacper Kuszewski, który w drugiej połowie dokonywał niemal cudów.