Choć w inauguracyjnej kolejce to Janusze na Pikniku zainkasowali komplet punktów, a Akszon Team musiał obejść się smakiem, wciąż faworytem w tym spotkaniu wydawali się Ci drudzy. Już od pierwszej bramki strzelonej przez Aleksandra Eibla było widać różnicę poziomu między drużynami. Akszon Team dużo lepiej radził sobie z piłką i imponował zgraniem. Co prawda Maciej Bartosiewicz zrobił z Adamem Bagrowiskim szybką akcję zakończoną bramką, lecz Akszon, a konkretnie Jakub Korgul i Kamil Dźwilewski nie dali się nacieszyć przeciwnikom remisem, gdyż błyskawicznie odpowiedzieli dwoma golami. Kolejna bramka to piękny strzał z pola karnego lecz niestety Maciej Bartosiewicz strzelił nie to tej bramki do której powinien. Ostatecznie, na przerwę Akszon schodził z dość pewnym prowadzeniem 5:2. Po zmianie stron, Janusze nie byli już w stanie przeciwstawić się rozkręcającym się przeciwnikom. Nie zdołali powiększyć dorobku bramkowego, samemu, piłkę z siatki wyjmując ponownie, pięciokrotnie. Reasumując, zasłużone i pewne trzy punkty odniósł Akszon, a piłkarzem meczu został wybrany debiutujący w ich barwach wspomniany Eibl, który z pewnością może się okazać sporym wzmocnieniem ekipy.