W pierwszym meczu piątej kolejki, który doszedł do skutku Lepiej Nie Pytaj podejmował LGB, czyli mierzyły się ze sobą druga z trzecią drużyną w tabeli. Od początku oglądaliśmy dobre, wyrównane  zawody, w których emocji było co nie miara. W pierwszej połowie obie drużyny stworzyły po kilka dogodnych sytuacji ale bramkę w dziesiątej minucie strzeliło LGB. Piłkę ze własnej strefy obronnej dostał Jakub Pawlak i po kilkudziesięciu metrowym rajdzie uderzył w krótki róg, otwierając wynik tego spotkania. LNP odpowiedział kilkoma groźnymi sytuacjami, a najbliżej strzelenia gola był Tomasz Starożyk jednak piłka po jego strzale głową zatrzymała się na poprzeczce. Po zmianie stron gospodarze ruszyli do zdecydowanych ataków, zyskując znaczną przewagę, której jednak długo nie potrafili zamienić na gola. Na boisku dwoił się i troił Starożyk, ustawiają kolegów i kreując większość akcji, aż w końcu popularny „Scooby” okazał najwięcej sprytu w polu karnym i pewnym strzałem doprowadził do wyrównania. Do końca spotkania emocję sięgały zenitu ale ani jednym ani drugim nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę i mecz zakończył się podziałem punktów. Bliżej zwycięstwa byli gracze LNP, którzy w końcówce zmarnowali jeszcze kilka sytuacji. Zawodnikiem spotkania został aktywny na całym boisku, strzelec wyrównującej bramki Tomasz Starożyk.