Pierwsza połowa spotkania pomiędzy Izbą Wytrzeźwień, a Januszami na Pikniku była bardzo spokojna. Zawodnicy nie kopali piłki na siłę, a ich podania były przemyślane i przede wszystkim – celne. Do wyniku 3:3, kończącego pierwszą połowę – gra była bardzo wyrównana. W drugiej połowie meczu inicjatywę przejęła drużyna Michała Krawczyka. Czerwoni wyszli na trzybramkowe prowadzenie. Spadek formy rywali w drugiej połowie miał prawdopodobnie podłoże w braku zmian. Drużyna była zmęczona, przez co do końca spotkania zdołali zdobyć jeszcze tylko jedną bramkę. Nawet w ostatnich minutach akcje były bardzo spokojne, nikt nie grał na siłę. Ostatecznie mecz zakończył się golem zawodnika meczu, Mariusza Grosiaka, przy wyniku 7:4 dla Izby, która po ciężkim początku sezonu, sukcesywnie pnie się w górę tabeli.  Janusze pozostają na przedostatniej pozycji.